Użytkownik
ja nie.
Offline
Heinz napisał:
Od kiedy kobiety są kontra facetom?
od zawsze? wiesz neipisana zasada ze jak facet idzie w prawo to kobieta w lewo...wojna plci czy cos takiego...
Offline
Wolę starsze Bondy, najlepsze były z Connerym Moorem i Brosnanem, ale w tej nowej koncepcji Craig spełnił się nie najgorzej. Powiem tak, zły nie był ale do poprzedników mu trochę brakuje
Ostatnio edytowany przez Doreen (2009-02-04 10:44:26)
Offline
Użytkownik
falanca napisał:
Za to dziewczyny bonda w CR...mmm lovely
no tak tylko powiedz falanca ile było tych kobiet???? według mnie trochę za mało...
Offline
maniek4411 napisał:
według mnie trochę za mało...
w CR Craig miał chyba 2 dziewczyny, to wcale nie tak mało w większości części były 2-3. Za to Eva Green jako Vesper była rewelacyjna, jedna z najlepszych jeśli nie najlepsza dziewczyna bonda.
Offline
ja jako nowo przybyły zabiorę głos w tym temacie. moim zdaniem CRAIG jest i będzie dobrym bondem... wg mnie jest nr2 w kolejności... Conerrego nie pobije ale jest git.. wczoraj obejzalem sobie jeszcze raz Casino royale i powiem szczerze... jestem zauroczony tym filmem... nie można ich porównywać do innych ale powiedzmy sobie szczerze... lodowiec i znikający aston? to już było przegięcie...gry aktorskiej nie da sie zastąpić efektami.. każdy z nas by każdy odcinek nakręcił inaczej...
bo naprzykład quantum of solace mi sie średnio widziało... /za dużo akcji .... coś ala prison brejk... szybko i niewiarygodnie do przodu.../ ale wiadomo 2jka w wykonaniu zawsze est słabsza.. poczekajmy na 3ci film....
Offline
owszem gry aktorskiej nie można zastąpić efektami i DAD było trochę przesadzone jeśli chodzi o efekty. Casino w wykonaniu Craiga było bardzo dobre, ciekawa fabuła, pomysłowy przeciwnik, świetna dziewczyna Vesper i przede wszyskim bardzo robra gra Craiga, co prawda w innym stylu bez gadżetów, Q i Moneypenny ale wciąż z humorem i świetnymi dialogami. Za to Quantum było zdecydowanie słabsze, brakowało tego bondowskiego klimatu, była tylko akcja, zerwano prawie ze wszystkim, co przez 40 lat było nieodłącznym elementem każdego filmu. W dodatku fatalny Green i średnio udane dziewczyny. Mam nadzieję że w 23 części to się zmieni, że producenci zrozumieją, że Bond to nie zwykły film akcji, i że pewnych rzeczy nie można zmienić
Offline
dokladnie ... a co do gadzetów to trzeba pamietac ze w dr no i w pozdrowienia z rosji wcale tak duzo tego nie bylo... i Q też tam nie występował... miejmy nadzieje ze kolejny będzie o wiele lepszy i wmiare szybko.. juz sie nie moge doczekac...
i najwazniejsze o czym on będzie... bo muszą jakiegos wroga znaleść... / z tym nowym bondem to jak z bournem.. pierwszy z damonem swietny a potem ten ostatni to porazka.. /
Offline
Virus napisał:
Daniel Craig najlepszy bez dwóch zdań
eh:P jak walka z wiatrakami. Musze chyba w końcu zdobyc tego nowego bonda bo wstyd sie przyznac ale do tej pory nie widzialem(pewnie przez craiga:P)
Offline
Słuchaj! Powiem tylko tyle! Filmy o przygodach JAMESA BONDA mają być filmem akcji!!!!! A nie Komedią do czego przyczynił się Roger Moore
Jeśli chodzi o Connerego to nie byl najgorszy tylko że za dużo w jednym filmie kobiet wypier....
A Craig jak Craig maszyna do zabijania taki powinien być Bond jak dal mnie CRAIG najlepszy.
A jak sie nie podoba to spier*****!
Offline